| strona główna | kontakt |
 
 
Sobota III tygodnia adwentu, Wspomnienie dowolne Św. Piotra Kanizjusza
21 grudnia 2024r.
 
poprzednie 5 minut:

Daj dowód - Markowe pięciominutówki na wtorek 1 czerwca 2021
31 maja, 2021
Okrzyk uwielbienia - medytacja biblijna na święto Nawiedzenia NMP – 31 maja 2021
30 maja, 2021
Wstyd na twarzach - medytacja biblijna na Uroczystość Najświętszej Trójcy – 30 maja 2021
28 maja, 2021
Ponad prawem jest tylko Prawodawca - Markowe pięciominutówki na sobotę 29 maja 2021
28 maja, 2021
Odnawiaj – uprawiaj wiarę - Markowe pięciominutówki na piątek 28 maja 2021
27 maja, 2021
Wydał się w nasze ręce - medytacja biblijna na święto Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana – 27 maja 2021
26 maja, 2021
Pośpiech pośpiechowi nierówny - Markowe pięciominutówki na środę 26 maja 2021
25 maja, 2021
Wszystko złożone w rękach Boga - Markowe pięciominutówki na wtorek 25 maja 2021
24 maja, 2021
Przestrzeń na łaskę - medytacja biblijna na święto Matki Kościoła – 24 maja 2021
23 maja, 2021
Tchnienie życia - medytacja biblijna na Uroczystość Zesłania Ducha Świętego – 23 maja 2021
21 maja, 2021
Co ci do tego? - wielkanocne pięciominutówki na sobotę 22 maja 2021
21 maja, 2021
Przy porannym posiłku - wielkanocne pięciominutówki na piątek 21 maja 2021
20 maja, 2021
Zespoleni w miłości - wielkanocne pięciominutówki na czwartek 20 maja 2021
19 maja, 2021
Nie z tego świata, ale dla świata - wielkanocne pięciominutówki na środę 19 maja 2021
18 maja, 2021
Dawać się = życie wieczne - wielkanocne pięciominutówki na wtorek 18 maja 2021
17 maja, 2021
Teraz wierzycie? - wielkanocne pięciominutówki na poniedziałek 17 maja 2021
16 maja, 2021
W drodze z Drogą - medytacja biblijna na Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego – 16 maja 2021
15 maja, 2021
Nie tułacze, a pielgrzymi – kwestia opuszczenia - wielkanocne pięciominutówki na sobotę 15 maja 2021
14 maja, 2021
Cały Boga - medytacja biblijna na święto Macieja Apostoła – 14 maja 2021
13 maja, 2021
Niepojęty nie znaczy bez pojęcia - wielkanocne pięciominutówki na czwartek 13 maja 2021
12 maja, 2021
Co ci do tego? - wielkanocne pięciominutówki na sobotę 22 maja 2021
21 maja, 2021

 

z ostatniej chwili
---------------------

30 maja, 2021
Na zakończenie miesiąca maja...

***(Matka świętej kontemplacji)

obecna
poważna
zadumana
zdumiona
Matko
Boska
świętej
kontemplacji
módl...


03 kwietnia, 2021
Prawdziwie zmartwychwstał!

Moi Drodzy,

Pan prawdziwie zmartwychwstał! Dajmy się zaskoczyć! Nie ma Go tam, gdzie byśmy się...

31 grudnia, 2020
Na ten nowy rok - 2021

Niech Serce Jezusa rozpali nasze serca!...

 

 

 

Tekst ewangelii: J 21, 20-25

Gdy Jezus zmartwychwstały ukazał się uczniom nad jeziorem Genezaret, Piotr, obróciwszy się, zobaczył idącego za sobą ucznia, którego miłował Jezus, a który to w czasie uczty spoczywał na Jego piersi i powiedział: "Panie, któż jest ten, który Cię zdradzi?" Gdy więc go Piotr ujrzał, rzekł do Jezusa: "Panie, a co z tym będzie?" Odpowiedział mu Jezus: "Jeżeli chcę, aby pozostał, aż przyjdę, to cóż tobie do tego? Ty pójdź za Mną!" Rozeszła się wśród braci wieść, że uczeń ów nie umrze. Ale Jezus nie powiedział mu, że nie umrze, lecz: "Jeśli Ja chcę, aby pozostał, aż przyjdę, to cóż tobie do tego?" Ten właśnie uczeń daje świadectwo o tych sprawach, i on je opisał. A wiemy, że świadectwo jego jest prawdziwe. Jest ponadto wiele innych rzeczy, których Jezus dokonał, a które gdyby je szczegółowo opisać, to sądzę, że cały świat nie pomieściłby ksiąg, jakie trzeba by napisać.

Powrót do raju

Przepiękna sceneria brzegu jeziora Genezaret. Lekki wietrzyk od wody. Słońce świeci. Przyjaciele spacerują sobie po brzegu zasłuchani i zapatrzeni. Żyć nie umierać. Sielanka. Raj! Istotnie to właśnie, jak podaje autor Księgi Rodzaju, była taka chwila w rajskim dniu, w której Bóg, Stworzyciel, spotykał się z człowiekiem, swoim umiłowanym stworzeniem. I była to pora łagodnego wietrzyku. Czyż śmierć i zmartwychwstanie Syna Bożego nie jest przywróceniem tej pory? Czyż nie jest kolejną odsłoną miłości Boga do stworzenia? Nie przypadkowo właśnie w tak pięknym zakątku ziemi dochodzi do spotkania Pana i rozmowy z Nim!
Nie jestem tam sam! I choć każde spotkanie z Jezusem jest twarzą w twarz to wcale nie oznacza, że zawsze sam na sam. Jest wspólnota, która idzie za Nim! Wspólnota Kościoła, którą tworzą Jego uczniowie. Fascynujące jest to, że każdy ma swoją, osobistą drogę we wspólnocie, z Chrystusem i do domu Ojca. Idziemy razem, nie osobno, choć własnymi ścieżkami każdy.
Warte rozpatrzenia jest to, że w tej drodze pójścia za Panem obracamy się. Nie mówimy o odwracaniu się, które pachnie rajskim schowałem się w krzakach. Obrót jest potrzebny. Nie idzie tylko o to, by ślepo brnąć do przodu. Przychodzi chwila, w której warto się odwrócić i zobaczyć co za mną, by zweryfikować drogę. Zresztą głowa ucznia Pana tak się obraca, by zawsze Go mieć w zasięgu wzroku. Bez tego dotykającego spojrzenia giniemy. Wspomnijmy tylko na Piotra, który po trzykrotnym zaparciu się Pana napotyka Jego wzrok i… żałuje i powraca.

Zainteresowanie – interes

Skoro wspólnota to także interesowanie się bliźnimi w niej, tymi, którzy obok mnie. Ważne, aby było to zainteresowanie, a nie interes (interesowność). Mówię o zainteresowaniu, które wypływa z troski o brata, siostrę. Interes do ubicia jest objawem egoizmu czyli skoncentrowania się na sobie, takiego zainteresowania sobą, że drugiego się nie widzi lub też widzi się z potrzeby użyteczności dla zaspokojenia egoistycznych pragnień czy też pożądań.
Piotr z ciekawości pyta o los umiłowanego ucznia? Zazdrości? Nie wiemy. Jest skałą, na której Mistrz chce zbudować Kościół. Wie o tym posłannictwie. Niedawno usłyszał trzykrotne paś baranki, owce Moje. Nie ma zagrożenia jego pozycji. Być może niewinna ciekawość: Panie, a co z tym będzie?
Wie, że ma się troszczyć o wszystkich. Ma być zainteresowany. Jednakże Pan Jezus sprawia, że należy się zastanowić przede wszystkim nad własną drogą, o której wcześniej już wspomnieliśmy. Ślepy ślepego nie poprowadzi. Jeśli więc ja nie idę swoją drogą to jakże pomogę innym? Jeśli ktoś nie jest wierny w małej sprawie, którą otrzymał to jak będzie wierny w wielkich wymiarach? Zainteresuj się sobą wedle kochaj bliźniego jak siebie samego.

Ty pójdź za Mną!

By nam się te wymiary i miary interesowania się nie pomieszały trzeba nieustannie odnawiać nasze zawierzenie Bogu, naszą ufność do Boga. Odpowiedź Pana Jezusa, być może wydająca się być szorstką daje jasny kierunek: Jeżeli chcę, aby pozostał, aż przyjdę, to cóż tobie do tego? Trochę na zasadzie, co cię to obchodzi? Lecz najważniejszym członem tego zdania są słowa: Jeżeli chcę… jeśli Bóg chce… jeśli Pan tak chce…
To nie ja – uczeń – wyznaczam kolejność lekcji, czas ich trwania i sposób ich realizacji. Zostawmy to Panu Bogu, najlepszemu Nauczycielowi. Jakże to piękne i proste, że On do każdego ma osobiste podejście, zainteresowanie miłości, która nigdy się nie kończy. Tak więc, w tym świetle, druga część odpowiedzi danej Piotrowi jeszcze mocniej rozjaśnia całość: Ty pójdź za Mną!
I nie kombinuj, nie interpretuj słów Pańskich po swojemu. Słuchaj tego, co do ciebie mówi Pan i wypełniaj tak jak potrafisz najlepiej. Nigdy nie włoży na twoje barki więcej niż mógłbym udźwignąć! Nigdy! I tak jak Jan daj świadectwo o tych sprawach, i je opisuj. Prawdziwe świadectwo z doświadczenia Boga wypływające. Wtedy zaiste, tyle innych rzeczy, których Jezus dokonał i dokonuje nie będzie opisanych, bo nie ma na to ni czasu ni miejsca ni ksiąg. Najlepszą księgą jest serce człowiecze.

o. Robert Więcek SJ

Jeśli chciałbyś otrzymywać bezpośrednio na skrzynkę mailową to przyślij prośbę na maila: robert.wiecek@jezuici.pl

powrót


 

na skróty do...|

    Copyright © 2012 Robert Więcek SI